Dlaczego nowy ryt święceń księży jest nieważny - Michael Davies: na podst. Bulli Leona XIII Apostolicae Curae, 13.09.1896
Michael Davies: „… każda modlitwa w tradycyjnym rycie [ordynacji], która specyficznie potwierdzała istotną rolę księdza jako człowieka wyświęconego do składania ofiary przebłagalnej za żywych i umarłych została usunięta [z nowego rytu Pawła VI]. W większości przypadków były to dokładnie te modlitwy które usunęli protestanccy reformatorzy, albo jeśli nie dokładnie te same, to bardzo podobne”.
Oprócz dokonania unieważniających zmian we Mszy, szatan wiedział, że musiał pomajstrować przy nowym rycie orydancji, żeby księża nowego kościoła byli także nieważni.
Nowy ryt ordynacji (biskupów, księży, diakonów) został aprobowany i narzucony przez Pawła VI w dniu 18 czerwca 1968. Poniższa informacja jest kluczowa dla wszystkich kato-lików, bo dotyczy ważności zasadniczo każdego „kapłana” wyświęconego w strukturach diecezjalnych od około 1968, i w konsekwencji dotyczy ważności niezliczonych spowiedzi, nie-ważnych [indultowych] Mszy itd.
30 listopada 1947 papież Pius XII wydał konstytucję apostolską zatytułowaną Sacramentum Ordinis. W tej konstytucji Pius XII zadeklarował, z mocą swojej najwyższej władzy apostolskiej, słowa które są konieczne dla ważności ordynacji kapłańskiej.[... dalsze szczegóły pod linkiem w art.]
Michael Davies: „Jak wykazała poprzednia część, każdą modlitwę w tradycyjnym rycie [ordynacji], która specyficznie określała istotną rolę księdza jako człowieka wyświęconego do składania przebłagalnej ofiary za żywych i umarłych usunięto [z nowego rytu Pawła VI]. W większości przypadków były to dokładnie modlitwy usunięte przez reformatorów protestanckich, lub, jeśli nie dokładnie te same to bardzo podobne”. [9]
Michael Davies: „… W nowym rycie nie ma ani jednej obowiązkowej modlitwy, co pokazuje wyraźnie, że istotą katolickiego kapłaństwa jest przyznanie uprawnień składania ofiary Mszy i rozgrzeszania ludzi, i że sakrament nadaje charakteru, który odróżnia kapłana nie tylko w stopniu, ale w istocie od laika… Nie ma w tym ani słowa niekompatybilnego z wiarą protestancką”. [10]
Poniżej niektóre ze specyficznych modlitw i ceremonii pokazujących prawdziwy charakter kapłaństwa w rycie tradycyjnym, które usunięto z nowego rytu ordynacji Pawła VI. Informacje te pochodzą z Zakonu Melchizedeka Michaela Davisa, s. 79. [... Dalej pod linkiem]
Dwie z wielu usuniętych ważnych modlitw np.:
► „… wtedy nowi księża ślubują posłuszeństwo swojemu biskupowi, który nakazuje im pamiętać, że ofiarowanie Mszy świętej nie jest wolne od ryzyka, i że powinni nauczyć się wszystkiego co niezbędne od sumiennych kapłanów zanim podejmą się tak straszliwej odpowiedzialności”.
To zostało usunięte.
► „Niech zejdzie na was błogosławieństwo Boga Wszechmogącego, Ojca, Syna i Ducha Świętego, i uczyni was poświęconymi w kapłańskim zakonie, pozwalając wam składać Bogu Wszechmogącemu przebłagalną ofiarę za grzechy ludzi”.
To błogosławieństwo usunięto.
Z tych faktów jest całkowicie oczywiste, że w nowym rycie nie ma zamiaru ordynacji prawdziwie poświęconego kapłana.
Każde obowiązkowe odniesienie do prawdziwego poświęcenia kapłaństwa usunięto, tak jak w rycie anglikańskim – który właśnie z tego powodu papież Leon XIII uznał za nieważny.
A zatem, następujące słowa wygłoszone przez papieża Leona XIII odnoszą się dokładnie do nowego rytu Pawła VI:
„Dlatego też, w całym Rytuale prawie wcale nie ma otwarcie wymienionej ofiary, konsekracji, kapłaństwa, władzy składania i ofiarowania ofiary, a wszystkie tego rodzaju ślady, które przeważają w modlitwach rytu katolickiego nie tylko zostały po prostu pominięte, ale wręcz zostały usunięte ze szczególnym zamysłem, na co zwrócimy dalej uwagę. Tak więc przez to ukazuje się od początku zawarty w Rytuale charakter i duch, jak zwykło się mówić”.
Nowy ryt święceń kapłańskich i biskupich dokładnie pasuje do tego opisu.
W książce Zakon Melchizedeka Michael Davies (człowiek który faktycznie bronił ważności ordynacji nowego rytu) jest zmuszony, w świetle niezaprzeczalnych dowodów, wydawać oświadczenie po oświadczeniu dowodzące, że ordynacja nowego rytu musi być uznana za nieważną, tak jak ryt anglikański. Poniżej kilka z nich – s. 94-95: [...]Fakt, że papież Leon XIII w Apostolicae Curae wyjaśnił, że jeśli ryt ordynacji implikuje wykluczenie uprawnienia składania ofiar przebłagalnych, tak jak nowy ryt, to musi być nieważny, choć może wyrażać lub wymieniać słowo „kapłan”
.Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przyznała, że teologia katolicka kapłaństwa nie była wyraźna w rycie 1968. [15] ...Te fakty dowodzą, że Nowego Rytu Ordynacji Pawła VI nie można uważać za ważny.
Oczywiście, żaden katolik nie może zgodnie z prawem podchodzić do „kapłanów” wyświęconych w nowym rycie Pawła VI ani po „Komunię”, ani spowiedź, ani żaden inny sakrament wymagający ważnego kapłaństwa pod karą grzechu śmiertelnego, skoro on nie jest ważnym księdzem.
Jak już wspomniałem, papież Innocenty XI w Dekrecie o Świętym Urzędzie, 4.03.1976 [16], potępia pomysł, że katolicy mogą przyjmować „prawdopodobne” sakramenty. Inaczej mówiąc,
nawet gdyby ktoś wierzył, że Nowy Ryt Ordynacji jest prawdopodobnie ważny (co jest wyraźnie fałszywe, bo nieważne), to zakazane jest przyjmowanie sakramentów od tych „ordynowanych” pod karą grzechu śmiertelnego.
Te fakty oznaczają, że wszystkie Msze indultowe celebrowane przez „kapłanów” ordynowanych w Nowym Rycie Pawła VI (z 1968) są nieważne i nie wolno w nich uczestniczyć.
Bractwo św. Piusa X sporadycznie przyjmuje mężczyzn „ordynowanych” w Nowym Rycie, i nie zawsze wyświęca ich warunkowo – albo przynajmniej publicznie tego nie potwierdza. Ofiarowane przez takich „kapłanów” „Msze” są nieważne.
Księża „ordynowani” w Nowym Rycie Pawła VI którzy są otwarci, naprawdę muszą zostać wyświęceni przez ważnie konsekrowanego biskupa w Tradycyjnym Rycie. To także musi oznaczać, że Novus Ordo Missae (Nowa Msza) nawet nie biorąc pod uwagę jej własnych problemów, które sprawiają iż jest nieważna, oczywiście jest nieważna odprawiana przez każdego „kapłana” ordynowanego w Nowym Rycie.
To oznacza, że wszystkie spowiedzi wyznające śmiertelne grzechy „kapłanom” ordynowanym w Nowym Rycie muszą być dokonane jeszcze raz księdzu ważnie wy-święconemu przez biskupa konsekrowanego w Tradycyjnym Rycie Konsekracji Episkopalnej. Jeśli ktoś nie pamięta które grzechy wyznał „kapłanom” Nowego Rytu, i które rozgrzeszone przez księdza wyświęconego w Tradycyjnym Rycie, to ten katolik musi dokonać generalnej spowiedzi wymieniając wszystkie śmiertelne grzechy (jeśli takie były), które mógł wyznać „kapłanowi” ordynowanemu w rycie Pawła VI (Nowym Rycie). http://www.mostholyfamilymonastery.com/10_NewOrdination.pdf
Tłum. Ola Gordon