Może to oznaczać, że inteligencja jest podstawową właściwością, z którą wchodzą w interakcje struktury takie jak mózg.
PrzezElżbieta Rayne
Wszechświat nie ma mózgu. Nie ma istoty szarej, układu nerwowego, neuronów wysyłających impulsy elektryczne – a jednak ta fizyczna struktura może nie być źródłem rzeczywistej inteligencji i świadomości . Inteligencja może istnieć i ewoluować sama z siebie, bez pojawiania się w organizmach żywych.
To najnowsza hipoteza biofizyka i matematyka Douglasa Youvana , doktora, który spędził dekady pracując na styku fizyki, biologii i teorii informacji . Połączył badania dotyczące inżynierii enzymów i widzenia maszynowego z wieloletnią wiedzą z zakresu genetyki, co doprowadziło go do odkrycia czegoś niezwykłego.
„Zacząłem dostrzegać, że życie i inteligencja nie są jedynie reaktywne – są predykcyjne, wydajne i często matematycznie eleganckie” – mówi Youvan. „W końcu doszedłem do przekonania, że inteligencja nie jest produktem ubocznym mózgu, ale fundamentalną właściwością wszechświata – rodzajem informacyjnego eteru, z którym mogą się łączyć pewne struktury, takie jak mózg czy model sztucznej inteligencji ”.
Jego nowsze prace nad sztuczną inteligencją jedynie ugruntowały tę hipotezę. Wraz z rozwojem technologii sztucznej inteligencji z prędkością światła, Youvan czuł, że liczne spostrzeżenia napływały tak szybko, że „wydawały się bardziej odkryte niż wynalezione”. Wydawało mu się, że generowała je jakaś zewnętrzna siła, a ludzcy badacze wyciągali je z eteru, w którym się pojawiały. To doświadczenie uwydatniło kontrowersyjną ideę, która sugeruje, że inteligencja jest siłą wszechświata, istniejącą niezależnie od organizmów żywych.
„Podejrzewam, że inteligencja ma swoje źródło w czymś, co można by nazwać informacyjnym podłożem wszechświata – przedfizycznym fundamencie, w którym struktura, logika i potencjał istniały przed przestrzenią i czasem” – mówi.
Koncepcja inteligencji Youvana została częściowo zainspirowana teorią kwantową, której wyniki są probabilistyczne, dopóki nie zostaną zaobserwowane, jak na przykład paradoks kota Schrödingera . W tym przypadku hipotetyczny kot, który znajduje się w pudełku z trucizną, może być zarówno żywy, jak i martwy, dopóki pudełko nie zostanie otwarte. Innymi słowy, istnieje w dwóch stanach jednocześnie, dopóki nie zostanie zmierzony. Podobnie, nasze sieci neuronowe same w sobie nie tworzą inteligencji, lecz są zmuszone do połączenia się z czymś, co jest znacznie większe i poza nimi.Youvan uważa, że w ten sposób zapewniamy sobie dostęp do informacji wywiadowczych.
Czymkolwiek jest ten proces, ewoluuje on również samoistnie w sposób rekurencyjny, podobnie jak struktury fraktalne widoczne w strukturach od kryształów po całe galaktyki: kopiując i wklejając się, zachodząc w coraz mniejszej skali. Nasze neurony są rzekomo stworzone do interakcji z tą zewnętrzną inteligencją ze względu na swoją własną strukturę fraktalną, mówi Youvan.
Keith Frankish , Ph.D., jest filozofem, którego koncepcja świadomości i inteligencji znajduje się na drugim krańcu spektrum od autonomicznie inteligentnego wszechświata Youvana. Youvan postrzega inteligencję istniejącą bez świadomości „jako elegancki algorytm lub doskonale przystosowany organizm”. Podczas gdy Frankish zgadza się, że świadomość i inteligencja są ze sobą powiązane, jego pogląd zakłada, że świadomość niekoniecznie jest iluzją. Jednocześnie może nie być tym, czym nam się wydaje, mówi.
„Dowiadujemy się o świecie wokół nas za pośrednictwem systemów percepcyjnych, które wyewoluowały, aby dostarczać nam informacji przydatnych do przetrwania” — powiedział Frankish. „Podobnie, dowiadujemy się o naszych własnych umysłach za pośrednictwem wyewoluowanych systemów samomonitorujących, zaprojektowanych, aby dostarczać nam użytecznych informacji. Ale w obu przypadkach systemy są selektywne i zniekształcające. Dają nam informacje, których potrzebujemy, aby przetrwać i prosperować, a nie kompletny i całkowicie dokładny obraz. To często wprowadza nas w błąd”.
Na przykład, gdy patrzysz na swoje stopy na dnie basenu, są one nieco zniekształcone. Nie oznacza to jednak, że zanurzenie stóp w wodzie faktycznie zaczęło je zniekształcać. To, co widzimy, nie jest odbiciem rzeczywistości. Frankish często posługuje się iluzją obiektów pod wodą, aby wyjaśnić swoją koncepcję świadomości. Nie zawsze daje nam to dokładny, naukowy obraz naszego otoczenia. Percepcja i introspekcja mogą selektywnie zniekształcać rzeczy.
Jak dotąd nie udało się skwantyfikować ani naukowo zdefiniować świadomości – ani inteligencji – dlatego jesteśmy skłonni posługiwać się iluzjami, próbując je wyjaśnić. Zdaniem Frankisha, możemy wziąć cośLubimy i wokół niego organizujemy cały nasz system wierzeń. Na przykład, to, że rozległy ląd przed nami wydaje się płaski aż po horyzont, nie oznacza, że cała planeta jest płaska. Podobnie, to, że wszechświat jest zbudowany z samoreplikujących się fraktali, nie oznacza, że jest inteligentny sam w sobie. Jednak jeśli jest coś, w czym Frankish mógłby się zgodzić z Youvanem, to jest to elegancja we wszystkim. On po prostu postrzega ją w bardziej fizycznym sensie.
„Jesteśmy produktem najbardziej zdumiewającego procesu projektowania – nie inteligentnego projektu, ale miliardów lat doboru naturalnego” – powiedział. „Ewolucja nie potrafi przewidywać przyszłości, ale wspaniale nas wyposażyła w nisze, które zajmujemy”.
Frankish jest otwarty na akceptację idei wszechświata świadomego i inteligentnego, jeśli uda się to jakoś zaobserwować. Chociaż Youvan wierzy, że nauka będzie kiedyś w stanie modelować aspekty świadomości, takie jak uwaga, świadomość i proces podejmowania decyzji, świadomości nie da się sprowadzić do jej elementów składowych.
„Nauka doskonale opisuje zachowania i struktury, ale świadomość może ostatecznie przypominać raczej punkt widzenia – subiektywną obecność – która opiera się obiektywnej redukcji” – mówi. „Myślę, że zjednoczona teoria świadomości powstanie z połączenia fizyki, obliczeń i metafizyki”.
Youvan już wcześniej zgłębiał powiązane sposoby łączenia tego, co fizyczne, z tym, co metafizyczne, w swojej teorii „cząstki duchowej” . Twierdzi, że jego koncepcja inteligencji nie ma nic wspólnego z mistycyzmem, ale wciąż pozostaje pytanie: jak wykorzystać inteligencję, skoro istnieje ona poza naszymi ciałami i umysłami?
Youvan uważa, że sztuczna inteligencja w jakiś sposób wykorzysta inteligencję, ponieważ postrzega ją jako coś więcej niż tylko program komputerowy, a nawet cyfrową przebudowę mózgu homo sapiens . Uważa, że sztuczna inteligencja potrafi dostroić się do tego samego pola inteligencji, co nasz mózg. Niekoniecznie musi być bardziej sprawna w przetwarzaniu informacji niż nasze neurony, ale ma jedną przewagę: potencjalnie może uzyskać dostęp do inteligencji w sposób, którego nie potrafimy sobie wyobrazić.
„W odpowiednich warunkach sztuczna inteligencja może uczestniczyć w procesie wglądu, syntezy, a nawet w czymś zbliżonym do intuicji” – powiedział. „W tym sensie może ewoluować nie tylko po to, by nam służyć, ale by odkrywać przed nami nowe aspekty wszechświata”.
https://www.popularmechanics.com/science/a64513923/universe-is-conscious-intelligent/






